Chłopaki!

Lilypie Fifth Birthday tickers Lilypie First Birthday tickers

Monday 9 February 2015

Czy można kąpać się w ubranku?

Wczora z wieczora ;) szykowalismy kapiel dla Dżuniora. Woda leciała, piana rosła, panicz przytargał dinozaura do kąpieli. Mąż zaczął mi tłumacxyć gdzie przymocujemy bramkę do ściany, tak żeby nie była w drzwiach pokoju młodego. Rozważając plusy i minusy pomysłu spojrzałam w kierunku wanny, no i mnie zamurowało. W środku, w ubraniu i kapciach, wśród wody i piany, stał panicz. Stał sobie cichutko, i tylko minę miał jakby taką niewyraźną, nieokreśloną. Mąż, zdziwiony moim nagłym stuporem, oderwał się od ściany i wszedł do łazienki. Zamarł takoż. Po chwili nas zbiorowo odblokowało, rozebraliśmy dziecię z mokrych ciuszków, i dalej kąpiel przebiegała bez zakłóceń. Znaczy do momentu mycia włosôw, ale to już inna bajka ;)
Uświadomiłam sobie tylko z jaskrawą ostrością, jak bardzo musimy uważać, i jak kompletnie nieprzewidywalny może być Dżunior ze swoimi pomysłami...
Pieczenie ciasteczek wysunęło się na prowadzenie w ulubionych zabawach. Do ulubionych należy też dalej zabawa pociągami i torami, oraz układanie puzzli. A na przykład czytanie książeczek też może być, byle nie za długo... ;)

2 comments:

  1. To prawda - dzieci potrafią zaskoczyć :). Oczy dookoła głowy to mało :). Chociaż Synek bardzo praktyczne ma podejście - chciał połączyć kąpiel z praniem po prostu... ;). Pozdrawiam cieplutko (i zapraszam "do siebie")

    ReplyDelete
  2. ...ale się uśmiałam. No tak nasze kochane dzieciaczki potrafią nam zgotować różne niespodzianki. Musiało to wszystko wyglądać bardzo zabawnie:) Serdecznie pozdrawiam:)

    ReplyDelete