Taki mały przegląd z ostatnich prawie dwóch tygodni ;) Ostatnich kilka z dzisiaj, ganialiśmy wiewiórkę i takie tam ;)
Ostatnie zdjęcie przedstawia zafascynowanego Dżuniora ;) ach ach pociąg ;) Zabrałam go na stację specjalnie, nigdzie nie jechaliśmy. Co prawda o mały włos nie wsiedliśmy do pociągu wbrew własnej woli, bo ledwo kolejka zatrzymała się na stacji, wyskoczył z niej mega uprzejmy konduktor i hajda za wózek żeby wtachać panicza do środka :D pospiesznie wytłumaczyłam że my tylko zwiedzamy, i puścił nas wolno ;) Za to pięknie sobie z Dżuniorem machali pa pa na koniec :)
Takie to piękne przygody na nas wycieczkujących czekają :)
No comments:
Post a Comment