Chłopaki!

Lilypie Fifth Birthday tickers Lilypie First Birthday tickers

Thursday 29 August 2013

Złośnik.

Dżunior rośnie. Ja wiem, że to raczej oczywiste stwierdzenie, ale mało oczywiste jest dla mnie że zaczyna tak wcześnie mieć swoje zdanie i humorki ;) Potrafi wpaść w złość jak skończy się jego ulubione jedzenie (obecnie jogurciki), a gdy dostanie chrupka na którego nie ma ochoty to robi rozmach i bęc na ziemię chrupem niedobrym. Frustruje się jak go sadzamy a on akurat chciał postać, albo stawiamy kiedy on zamyślił sobie czołganie się po podłodze. Sadzony w foteliku albo musi zaraz dostać jeść albo urządza awanturkę bo nie chce tam siedzieć po próżnicy :D
Dowiedziałam się również że na przykład kaszka truskawkowa jest bardzo pyszna a ta z owoców leśnych nie do przełknięcia. A także że ulubioną zabawą młodego panicza jest szarpanie za kabelki - na stanowcze ''nie'' wygina usteczka w podkówkę i wybucha płaczem.
Taki mały rozrabiaka rośnie :)

A ja ostatnio ciężko choruję na porcelanę z Chodzieży. Cały komplet. Duży. I tak jak w tym pogańskim kraju jest to rzecz droga a i ładną trudno znależć, ta co ją sobie oglądam na polskich stronach ceny miewa do przełknięcia, jest cudownie śliczna... no i się napaliłam. Tylko mam potworny problem jak taki duży komplet kruchej porcelany przewieźć sobie tu... przesłać... cokolwiek. Ech.

No comments:

Post a Comment